…- W KSIĘSTWIE SIERADZKIM

 

W państwie Mieszka I jego południowe rubieże obejmowały rzekę Widawkę, ale na mapie zaznaczano jedynie Łęczycę, co traktowano jako księstwo łęczyckie z licznymi kasztelaniami: łęczycką, sieradzką, wolborską, spicymierską, rozpierską oraz jedno opole chropskie, które pod koniec XI w. przeszło w posiadanie kapituły krakowskiej; stanowiło ono stale odrębną jednostkę terytorialną, określaną jako opole czy kasztelania chropska, kasztelania Piątkowisko, później kasztelania względnie tenuta lub klucz pabianicki. Z upływem czasu wyłania się Sieradz, z prawami miejskimi od 1255 roku, chociaż wg niektórych historyków już za czasów Bolesława Śmiałego projektowano nową diecezję z siedzibą w Sieradzu. W 1213 i 1233 roku odbyły się synody biskupów polskich; miasto o bogatej historii z okresu przed państwowego

SIERADZ

Sieradz położony nad Wartą przy ujściu jej lewego dopływu Żegliny w Kotlinie Sieradzkiej obejmującej południowy odcinek doliny Warty na południe od kotliny kolskiej rozszerzający się w okolicach Sieradza. Otaczają go od zachodu wysoczyzny Turecka i Złoczewska, od wschodu wysoczyzna Łaska; elementami krajobrazu są łąkowe i zalesione tarasy Warty, a ponadto równina morenowa w okolicach Sieradza.

Od najwcześniejszego osadnictwa człowieka trudniącego się uprawą roli i hodowlą bydła w okolicy Sieradza szczególnie w trójkącie między Wartą a jej lewym dopływem gdzie występują najlepsze gleby znajdowały się wczesne osady.

Obszar późniejszego księstwa sieradzkiego był zasiedlony od neolitu, – czyli od młodszej epoki kamiennej, która rozpoczyna się na terenie polski ok. 4000 roku p.n.e. i trwa do ok. 1700 roku p.n.e. Zasadnicze cechy tego okresu to: ulepszone metody obróbki kamienia i krzemienia, osiadłe życie większości grup ludnościowych, początki uprawy roślin i hodowli zwierząt, umiejętność lepienia naczyń, początki tkactwa.

Znaleziska w Sieradzu pochodzące z cmentarzysk z okresu halsztyckiego kultury łużyckiej[1] to ceramika inkrustowana, ozdoby brązowe i żelazne w tym zausznice brązowe w innym miejscu znaleziono popielnicę.

Badania archeologiczne wykonane na terenie miasta w latach 1956 - 1959 przyniosły znaleziska datowane na I do III wieku naszej ery określanej jako okres wpływów rzymskich. Charakteryzuje się on znaleziskami rzymskimi pochodzącymi z wymiany między Rzymianami wędrującymi po bursztyn nad Bałtyk a miejscową ludnością[2] stąd jego nazwa.

Jednak w Sieradzu pomimo zastosowania nazwy charakterystycznej dla tego okresu prehistorycznego stanowiska archeologiczne [wykopy] to terenie klasztoru i kościoła podominikańskiego, ogrodu – na dziedzińcu arkadowym, w podziemiach kościoła, przy bramie wjazdowej ponadto dwa stanowiska powstałe podczas wykopów związanych z budową instalacji wodociągowej w mieście dostarczyły ułamki naczyń „grubej roboty” ręcznie lepionych; ułamek prawdopodobnie toczony lub obtaczany o grubej ściance i glinie z domieszką. Fragmenty naczynia ręcznie lepionego, zdobionego obmazywaniem przy pomocy miotełki oraz kilka drobniejszych ułamków ręcznie lepionych. Na innym stanowisku znaleziono drobne kawałki polepy[3] również gładzik kamienny, który nie można wykluczyć, że należał do mieszkańców wcześniejszych kultur. W wykopach pod rurociągi kanalizacyjne znaleziono ułamki naczynia ręcznie lepionego ze sztucznie schropowaconą powierzchnią zewnętrzną[4].

Nasuwa się uwaga, że po pierwsze Sieradz starożytny nie był odwiedzany przez wysłanników Nerona po bursztyn nad Bałtyk. Ponadto zamieszkiwali Sieradz nowi ludzie o zupełnie innej prymitywnej kulturze bez jakiejkolwiek kontynuacji kulturowej. Różnica czasowa między jednymi a drugimi znaleziskami może wynosić około 2000 lat. Dla nowych ludzi odkrywanie świata rozpoczęło się na nowo. W znaleziskach i wykopaliskach z ziemi sieradzkiej to ta sama prymitywna ceramika do wyjątków należy zaliczyć pojedyncze przedmioty importowane z obszaru Imperium Rzymskiego- z cmentarzy: brązowa moneta rzymska, kamyk do gry z czarnego szkliwa, złota rzymska moneta , srebrna monetka rzymska – Antoniusz Augustus, fragment zapinki wykonanej z brązu oraz kilku grobów wojów prawdopodobnie obcego pochodzenia wyposażonych w elementy rzędu końskiego i uzbrojenia. W jednym przypadku takie naczynie było zdobione ornamentem paznokciowym.[5]

Występowanie tak zwanych grobów książęcych bogato wyposażonych świadczy o istnieniu tutaj od zarania dziejów ośrodka władzy; warstwy rządzącej, którą stanowiła starszyzna plemienna i wodzowie[6].

Średniowiecze

Wzgórze zamkowe położone w widłach rzeki Warty i Żegliny było miejscem posadowienia grodu sieradzkiego, który był wymieniony w bulli z 1136 roku, wg legendy tam był usytuowany pierwszy zamek wzniesiony przez Bolesława Chrobrego. Leszek Czarny po objęciu księstwa sieradzkiego buduje w nim palatium książęce a obok niego rotundę; zamieszkuje w nim, aż do przeniesienia się na Wawel po śmierci Bolesława Wstydliwego. Później zamek służył kilkakrotnie za więzienie biskupa krakowskiego Pawła z Przemankowa, który toczył nieustającą walkę zmierzającą do obalenia Bolesława Wstydliwego i Leszka Czarnego jako ustanowionego następcę na stolicy senioralnej. Wincenty Kadłubek opisując walkę Pomorzan z arcybiskupem gnieźnieńskim Marcinem mszę odprawianą przez celebrytę gnieźnieńskiego lokuje w Spycimierzu. „A gdy długo knowali zamachy z podstępną niegodziwością, mąż, bowiem roztropny unikał przezornie złego trafu, zapragnęli wreszcie go pojmać, gdy sprawował świętą ofiarę w oratorium spicymirskim. Powstaje krzyk, wieść niesie, że nieprzyjaciel wtargnął już na podgrodzie.” [7]

W Sieradzu w kościele farnym p.w. Wszystkich Świętych w 1213 i 1233 r. odbyły się synody biskupów polskich.

Czy siedzibą książąt sieradzkich, była najstarsza część obecnych budynków klasztornych(?),które po odpowiednich modyfikacjach zostały gmachem klasztornym[8].  Bo i taką alternatywę rozpatrywano. [Najstarsze skrzydło zachodnie i południowe wzniesione zapewne współcześnie z kościołem, którego datę erekcji, jako najbardziej prawdopodobną, przyjmuje się 1260 rok czyli rok erekcji tego obiektu; Leszek ożenił się dopiero w 1265 roku.],

Często wymieniano zabudowania klasztoru dominikanów znajdujące się obrębie starówki sieradzkiej jako obiekt o charakterze obronnym; związany z początkami miasta. badania architektoniczno – wykopaliskowe przeprowadzone w pierwszych latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku wykazały, że jest to obiekt w swoich założeniach o charakterze mieszkalnym nie znaleziono żadnych elementów, które wskazywałyby na jakieś jego pierwotne założenia fortyfikacyjne. Nie do ustalenia jest data jego powstania, chociaż przyjmuje się, że mógł on być erygowany 1260 r. wraz objęciem księstwa sieradzkiego przez Leszka Czarnego[9]. Rozpoczęcie jego budowy przenosi się na czasy Kazimierz kujawskiego a niektórzy badacze skłonni są wymieniać Konrada mazowieckiego. Plastyczny opis[10] trzykrotnego więzienia biskupa krakowskiego Pawła z Przemankowa w zamku sieradzkim opuszczonym już przez parę książęcą, rezydującą na Wawelu daje wyobrażenie o jego byłej świetności, chociaż nie wiadomo z jakich źródeł historycznych zaczerpnięty. jeżeli warownia z czasów Bolesława Chrobrego rzeczywiście w Sieradzu istniała, to niewątpliwie musiała to być konstrukcja drewniana; nie wiele wiemy na ten temat , bo zamek sieradzki wzniesiony w widłach Warty i jej lewego dopływu był wzniesiony dopiero przez Kazimierza Wielkiego. 

POWSTANIE KSIĘSTWA SIERADZKIEGO

Po śmierci Konrada mazowieckiego w 1247 r., księstwo łęczyckie objął, drogą zamachu[11] jego syn Kazimierz, który tytułował się i był tytułowany księciem kujawskim, ale od 1248 r. do końca życia prawie wyłącznie używał tytułu księcia Łęczycy i Kujaw. Podobnie na zachowanych pieczęciach Kazimierza z lat 1231—1242 spotykamy jedynie tytuł księcia kujawskiego; później używał on pieczęci typu innego, niż poprzednio oraz z napisem Ducis Lancicie et Cuiavie.

Ważniejszą natomiast jest okoliczność, że na dokumentach Kazimierza z lat 1248—1255 spotykamy, oprócz wojewodów i kasztelanów, jeszcze jedenaście osób sprawujących różne urzędy określone wyraźnie jako łęczyckie (Lancicie, Lanciciensis). Szereg ich rozpoczyna wspomniany poprzednio kanclerz Wolimir[12] (1248), występujący jeszcze za czasów Konrada, dalej idą dwaj skarbnicy Florian (1252) i Wit (1255), sędzia Budzisław (1251), podstoli Tomasz (1255), cześnik Strzeszko (1255), podczaszowie Lupus (1255) i Mikołaj Bartłomiej o wieź (1257), łowczy Sędziwój (1255), koniuszy Sieciech (1254) oraz miecznik Siemian (1254)7), Sposób oznaczania urzędników przy użyciu określnika „łęczycki" był za czasów Kazimierza koniecznością ze względu na to, że książę ten posiadał dwie dzielnice (ducatus, dominia) kujawskie i łęczyckie. Wobec tego dotychczasowe określanie poszczególnych urzędników jako,,nasz, naszego dworu" i t. p. nie było już wystarczającym. Wprawdzie sposobu tego używano czasem i za Kazimierza; n. p. Budzisław, określony w 1251 r. jako iudex Lanciciensis, występuje w 1255 r. tylko jako iudex curie. Okoliczności wymagały, aby przy pomocy odpowiednich określników sprecyzować przynależność danej osoby do hierarchii urzędniczej księstwa łęczyckiego wzgl. kujawskiego. Ten nowoustalający się sposób określania urzędników był zarazem przejawem silniejszej, niż poprzednio, łączności ich z dzielnicą; w tym tkwią niewątpliwie zaczątki przekształcania się dworsko-dzielnicowej hierarchii urzędniczej w ziemską.

Szereg dokumentów stwierdza wykonywanie władzy przez Kazimierza na obszarze całego księstwa łęczyckiego. Najwięcej ich dotyczy kasztelami rozpierskiej, na obszarze, której leżały wsie Łęczno i Straszów nadane klasztorowi sulejowskiemu przez Kazimierza, oraz terytoria nad brzegiem Luciąży stanowiące przedmiot sporu między Sulejowem a Witowem, rozstrzygniętego przez tego księcia w 1250 r. Władztwo Kazimierza nad Wolborzem stwierdzają dwa dokumenty tego księcia, nadające biskupowi włocławskiemu uprawnienia in tota castellatura de Voybor, oraz wieś Boryszów leżącą na obszarze opola wolborskiego. Zachował się też dokument Kazimierza zatwierdzający rozgraniczenie kasztelami wolborskiej i rozpierskiej. Inne dokumenty Kazimierza odnoszą się do kasztelanii spicymierskiej, w granicach, której leży Bałdrzychów przysądzony przez niego klasztorowi sulejowskiemu, oraz Uniejów, w okolicy, którego czynił książę nadania na rzecz arcybiskupa gnieźnieńskiego, a także do kasztelanii sieradzkiej; na obszarze tej ostatniej leży Pławno darowane w 1261 r. przez Kazimierza Ludmile, wdowie po wojewodzie łęczyckim Boguszy, oraz Warta, prawo lokowania, której nadał książę dwom mieszczanom sieradzkim w 1255 r., a poza tym wsie Grodzisko, Okołowice i Soborzyce, będące w 1249 r. przedmiotem transakcji zatwierdzonej przez tegoż księcia. Kasztelania łęczycka podlegała też władzy ks. Kazimierza, jak o tym świadczą jego dokumenty dotyczące wsi Oszkowic i Witowa w pobliżu Piątka, oraz Topoli koło Łęczycy. Zachował się nawet dokument z 1251 r. stwierdzający władztwo Kazimierza nad opolem chropskim. Z powyższego zestawienia wynika, że Kazimierz wykonywał władzę nad całym księstwem łęczyckim, w granicach dawniejszych z czasów Konrada. Terytorium to stanowiło, więc niewątpliwie ducatus wzgl. dominium Lanciciensis (se) Kazimierza. Z czasów tego księcia nie zachowała się wprawdzie żadna wzmianka zawierająca określenie tego rodzaju; nie ulega jednak wątpliwości, że księstwo łęczyckie było określane w czasach Kazimierza w sposób podobny, jak za jego ojca. Pośrednim dowodem tego jest wspomniany dokument Kazimierza z 1255 r., nadający dwom mieszczanom sieradzkim prawo lokowania Warty położonej na północ od Sieradza, a więc na obszarze kasztelami tej nazwy. Wśród przywilejów dla lokowanej miejscowości i jej lokatorów znajdują się zwolnienia od ceł nostra terra Lanciciensi wzgl. in terra Lanciciae. Zwroty te oznaczać muszą nie samą tylko kasztelanię łęczycką, lecz cały obszar księstwa łęczyckiego; w przeciwnym, bowiem wypadku zwolnienia celne dla mieszkańców Warty, leżącej poza granicami kasztelami łęczyckiej, na obszarze sieradzkiej, nie miałyby zupełnie żadnego praktycznego znaczenia. Użycie zresztą w danym wypadku terminu terra, a nie districtus wzgl. castellatura przemawia za tym, że chodzi tu o określenie terytorium większego, niż kasztelania czy opole.

Omówione powyżej dokumenty Kazimierza pochodzą z lat 1249—1261, jeden z nich tylko, dotyczący wsi Topoli w kasztelanii łęczyckiej, wspominający przy tym o „naszych obywatelach łęczyckich", wystawiony został w 1267 r. Fakt zachowania się dokumentów dotyczących terytoriów i dat wyszczególnionych powyżej jest oczywiście rzeczą przypadkową i nie pozwala zasadniczo na wysnuwanie dalej idących wniosków. W danym wypadku posiada on jednak pewne znaczenie, można, bowiem związać go z faktem wydzielenia się z księstwa łęczyckiego nowej książęcej dzielnicy sieradzkiej, co nastąpiło ok. 1260 r., jak nas informuje o tym bezpośrednio cały szereg przekazów źródłowych.

Najważniejszym z nich jest przekaz kroniki wielkopolskiej umieszczony pod 1261 r., który brzmi w sposób następujący: Eodem quoque anno Lestco et Zemomisl fratres, filii Casimiri ducis Cujaviae, objecta causa contra novercam suam, guod ipsos toxico perimere voluisset et recedentes a patre, occupaverant Lanciciam et Siradiam cum suis appendiis universis. Quibus terrigenae, spreto patre eorum, fortiter / adhaeserun).Powyższy przekaz stwierdza fakt buntu synów Kazimierza przeciw ojcu, powodem, czego było postępowanie ich macochy.

Wynikiem buntu było opanowanie przez Leszka Czarnego i Ziemomysła terytorium, które kronikarz określa, wymieniając dwa grody Łęczycę i Sieradz „ze wszystkimi ich przynależnościami. Nie ulega wątpliwości, że kronikarz, piszący te słowa z końcem XIII w. chciał przez to wyrazić, że w posiadanie zbuntowanych książąt dostały się istniejące za jego czasów ziemie wzgl. księstwa łęczyckie i sieradzkie, a więc całe księstwo łęczyckie, znane nam z czasów Konrada i Kazimierza. Podkreślić należy przy tym wzmiankę kroniki, że zbuntowanym książętom udzieliło poparcia miejscowe rycerstwo, co będzie miało, pewien wpływ na skład urzędniczej hierarchii nowej dzielnicy sieradzkiej.

Balzer odnosi się sceptycznie do powyższego przekazu kroniki wielkopolskiej. Podkreśla on z jednej strony, że wszystkie dane źródłowe, jakie posiadamy o Ziemomyśle, utwierdzają nas w przekonaniu, że w latach 1261—1267 książę ten nie posiadał żadnej dzielnicy, z drugiej zaś strony, że Leszek znany jest jeszcze przed 1261 r. jako książę dzielnicowy. Rzeczywiście Leszek tytułuje się księciem łęczyckim (Dux Lanchicie) na dokumencie wydanym w Piotrkowie 26. VIII. 1262 r., poprzednio zaś Przemysł Ottokar, król czeski, wspomina w swym liście do papieża z 8. X. 1260 r. o wojnie prowadzonej z Belą IV węgierskim, którego sprzymierzeńcami byli Bolesław Wstydliwy i Leszek „młody książę Łęczycy"; w 1260 roku biskup Wolimir zwrócił się ze skargą do Leszka Czarnego tytułując go księciem łęczyckim i sieradzkim na trzech braci Pakosława, Skarbimira i Mścisława, którzy bez jego zezwolenia postawili młyn na rzece Wolbórce w Lubiatowie pod Wolborzem[13]. Od września 1264 r. tenże Leszek używał stale tytułu dux de Siraz lub dux Siradiensis (Syradiensis), który, po objęciu po śmierci Wstydliwego dzielnicy krakowskiej i sandomierskiej, uzupełnił dodatkiem Cracovie, Sandomirie). Charakterystyczną jest zaś rzeczą, że w 1atach 1261/2, a więc w tym mniej więcej czasie, kiedy Leszek zaczął tytułować się księciem Łęczycy, Kazimierz użył na trzech swoich dokumentach tytułu tylko księcia Kujaw, jakkolwiek jeden z tych dokumentów dotyczył wsi Pławno położonej w kasztelanii sieradzkiej. W dokumencie tym Kazimierz deum pro oculis habentes, via eciam recta procedere volentes, zwraca wspomnianą wieś Pławno, którą przedtem zajął, Ludmile, wdowie po wojewodzie łęczyckim Boguszy; chodziło, więc tutaj o naprawienie wyrządzonej krzywdy, co może wyjaśnić w pewnej mierze fakt dysponowania przez Kazimierza obszarem, który w danym czasie mógł nawet nie podlegać jego władzy. Zaznaczyć jednak należy, że w latach 1260/62 znamy inne dokumenty Kazimierza, w których władca ten tytułuje się księciem Kujaw i Łęczycy

Z powyższego zestawienia wynika, że nie można odrzucić przekazu kroniki wielkopolskiej o wydarzeniach 1261 r. Za faktem opanowania przez Leszka księstwa łęczyckiego przemawia, bowiem określenie tego księcia jako władcy Łęczycy we wspomnianym powyżej liście Przemyśla Ottokara II, a ponadto własny dokument Leszka z 1262 r. z tytułem księcia łęczyckiego; oba te szczegóły popierają równocześnie pośrednio wiarygodność kroniki wielkopolskiej o buncie synów przeciw Kazimierzowi. Wątpliwości wzbudza jedynie data 1261 r. inne zapisy w kronice pod tą datą pozwalają przypuszczać, że zapis kroniki dotyczy roku 1260. Bunt Leszka Czarnego i Ziemomysła, podniesiony w czasie, gdy Kazimierz, po przegranej w 1259 r. wojnie o Ląd, był politycznie osłabiony, a ponadto może poparty przez przeciwników Kazimierza, którymi byli brat Siemowit książę sandomierski, Bolesław Wstydliwy ks. na stolicy senioralnej w Krakowie i Bolesław Pobożny ks. wielkopolski, powiódł się w całej pełni. W rezultacie tego Leszek Czarny opanował całe księstwo łęczyckie, jak to wynika z kroniki wielkopolskiej; zgodnie z tym w jesieni w 1260 r. mógł Przemysł Ottokar nazwać go księciem łęczyckim. Odbiciem wytworzonego w ten sposób stanu byłoby opuszczenie tytułu księcia Łęczycy na niektórych dokumentach Kazimierza z lat 1261/62. Należy przy tym zaznaczyć, że udział Ziemomysła w zamachu 1260 r. był słaby, albo też może książę ten wycofał się rychło z akcji przeciw ojcu; w każdym razie w 1261 r. widzimy Ziemomysła u boku Kazimierza.

Stan wytworzony w następstwie buntu 1260 r. nie utrzymał się długo. Od 1264 r. Leszek używał, jak zaznaczyłem powyżej, nowego tytułu dux de Siraz, równocześnie zaś nie spotykamy więcej tytulatury Kazimierza tylko jako księcia Kujaw, występującej poprzednio w latach 1261/2. W ostatnim zaś dokumencie przez siebie wydanym w 1267 r. Kazimierz dysponuje wsią Topola w kasztelami łęczyckiej i wspomina przy tym o ,,naszych mieszczanach łęczyckich". Zestawienie tych szczegółów pozwala przypuszczać, że w latach 1263/4 doszło do skutku jakieś porozumienie między Leszkiem Czarnym a Kazimierzem, w wyniku, którego Kazimierz przyznał Leszkowi część dawnego księstwa łęczyckiego, z ośrodkiem jednak w Sieradzu, resztę wraz z Łęczycą zatrzymując dla siebie. W ten sposób dotychczasowe księstwo łęczyckie, obejmujące późniejsze ziemie łęczycką i sieradzką, rozpadło się na dwa księstwa (ducatus, dominia) łęczyckie i sieradzkie. Przypuszczalna ugoda obejmująca zamianę księstwa łęczyckiego skutkowała powstaniem księstwa sieradzkiego ze wszystkimi tego konsekwencjami. Wytyczono granice między księstwami, która w interesującym nas obszarze przebiegała wzdłuż Wolbórki. Tuszyn znalazł się na prawym jej brzegu.[14] Kasztelania wolborska została podzielona pomiędzy sieradzkie i łęczyckie granicą rzeczną Wolbórki i Neru aż do jego ujścia do rzeki Warty.

KSIĘSTWO SIERADZKIE obejmowało kasztelanię sieradzką, spicymierską, rozpierską i przeworską część wolborskiej, oraz opole chropskie, pokrywając się w ten sposób z późniejszą ziemią wzgl. województwem sieradzkim bez wieluńskiego.

Przechodząc do strony ustrojowej nowoutworzonego księstwa sieradzkiego, należy omówić zewnętrzne przejawy jego odrębności, które decydowały głównie o jego charakterze dzielnicowym. Powyżej podkreślono fakt istnienia osobnego księcia, który tytułował się sieradzkim. Ten książę wprowadził w użycie nową pieczęć, na której był on wyobrażony w walce z gryfem, rozgrywającej się na tle murów miejskich; w otoku widniał napis: S. Lestconis Dei Gra. Ducis Siradiensis.[S. Leszek z Bożej Łaski Książę Sieradzki] Później jako władca Krakowa i Sandomierza, obok Sieradza, posługiwał się Leszek inną pieczęcią wraz z odpowiednią legendą, która wyszczególniała trzy posiadane przez niego dzielnice. Gdy zaś, wystawiając w 1280 r. dokument dla ks. Kunegundy, wdowy po Wstydliwym, użył do uwierzytelnienia jego owej pieczęci sieradzkiej, zaznaczył osobną wzmianką ten wyjątkowy wypadek.

Ostatnim wreszcie przejawem ustrojowej odrębności księstwa sieradzkiego było wytworzenie się za czasów Leszka Czarnego dworsko-dzielnicowej hierarchii urzędniczej sieradzkiej

Prawie wszyscy członkowie urzędniczej hierarchii sieradzkiej występują w swych godnościach już w latach 1264—1265, a więc prawie równocześnie z utworzeniem odrębnego księstwa sieradzkiego i z występowaniem Leszka Czarnego w charakterze władcy Sieradza. Wczesne pojawienie się hierarchii urzędniczej sieradzkiej nasuwa przypuszczenie, że zjawisko to pozostawało w związku z rolą, jaką, wedle kroniki wielkopolskiej, odegrało miejscowe rycerstwo w wypadkach w latach 1260 - 1261. Przychylność rycerstwa nagrodził Leszek hojnym rozdawnictwem urzędów w swym nowym księstwie. Można nawet przypuszczać, że na czele tej nowej hierarchii sieradzkiej stanął dotychczasowy wojewoda łęczycki, Sieciech[15], który występuje w tym charakterze, w latach 1260/61; jest, bowiem rzeczą charakterystyczną, że pierwszy wojewoda sieradzki, który pojawia się już w 1264 r., nosi także imię Sieciecha.

Rozpatrując stanowisko rycerstwa księstwa łęczyckiego wobec zamachu 1261 r., można wysunąć przypuszczenie, które należałoby oczywiście sprawdzić na przykładzie innych dzielnic, że czynnikiem popierającym proces rozdrabniania dzielnicowego Polski w XIII wieku było rycerstwo. Mniejsze obszary dzielnic sprawiały, że władza książąt była słabsza a równocześnie zwiększona liczba tytułów i godności mogła zaspokoić ambicje z chęci wywyższania się.

W 1atach 1260/64 nastąpiło wydzielenie z obszernego księstwa łęczyckiego, które istniało za czasów Konrada i jego następcy Kazimierza, odrębnej książęcej dzielnicy sieradzkiej pod rządami Leszka Czarnego. Nazwę swą otrzymała ta nowa dzielnica od Sieradza, który był ośrodkiem największej z kasztelanii, jakie weszły w jej skład, i to ośrodkiem starym, bo wzmiankowanym jeszcze w bulli 1136 r., później zaś w dokumencie Iwona, kanclerza Leszka Białego, z 1213 r. wydanym jak przyjmuje Abraham, podczas odbywającego się tam synodu prowincjonalnego. W pracy arabskiego geografa z połowy XII w. al-Idrisi'ego wymieniony jest Sieradz (Siradiia) w liczbie „miast" Polski jak Kraków Gniezno, Wrocław i dwa inne, które, wedle tego autora, są sławnymi stolicami i silnymi centrami, w których zebrane są dostatki rozmaitych krajów" i w których przebywają uczeni i zręczni rzemieślnicy biegli w swoim zawodzie.

Później w czasach Leszka Czarnego istniało pod grodem sieradzkim miasto na prawie niemieckim, jak świadczą wzmianki dokumentów z 1255, 1268, 1276 i 1298 r. o obywatelach (cives), wójcie i communitas Sieradza, oraz o posiadaniu przez tę miejscowość prawa magdeburskiego. Oprócz sieradzkiej, w skład tego nowego księstwa weszły jeszcze kasztelanie: spicymierska, rozpierska, przeważna część wolborskiej po Wolbórkę, oraz dawne opole chropskie zwane wówczas kasztelanią Piątkowisko.

 Odrębność ustrojowa księstwa sieradzkiego była silnie zarysowana już od samego początku jego istnienia. Świadczy o tym zarówno tytulatura panującego księcia, jak i fakt używania przez niego osobnej pieczęci sieradzkiej, jak wreszcie szybkie powstanie odrębnej urzędniczej hierarchii związanej z tą dzielnicą.

Obok nowopowstałego księstwa sieradzkiego istniało w dalszym ciągu księstwo łęczyckie, jednakże w granicach znacznie okrojonych, zredukowane prawie do terytorium kasztelanii łęczyckiej. Władcą tego księstwa był po wydarzeniach lat 1260/64 w dalszym ciągu Kazimierz, który używał do końca życia tytułu księcia Kujaw i Łęczycy, a w 1267 r. dysponował wsią Topola w kasztelanii łęczyckiej. Po śmierci Kazimierza z końcem 1267 r., losy księstwa łęczyckiego są niezbyt jasne. Z tytułem księżnej łęczyckiej występuje na dokumentach z 1. 1273, 1274 i 1292 wdowa po zmarłym Eufrozyna, obok której figuruje jako współuczestnik - dwóch pierwszych aktów Władysław Łokietek, w jednym wypadku sam, w drugim wspólnie z bratem Kazimierzem. W 1275 i 1286 r. spotykamy Łokietka używającego na wystawionych przez siebie tylko dokumentach tytułu księcia Łęczycy i Kujaw a w 1285 r. wspomina o nim Jan, opat sulejowski, jako o księciu łęczyckim; podobnie też rocznik Traski w zapisce pod 1286 r. nazywa Łokietka księciem Brześcia i Łęczycy. W międzyczasie jednak i później Łokietek wydaje, wspólnie z bratem Kazimierzem, dokumenty w 1282 i 1288 r., w których obaj tytułują się książętami Łęczycy i Kujaw; obok tego w 1287 i 1288 r. Łokietek wystawia dokumenty sam jako książę łęczycki i kujawski, wspominając jedynie o współudziale Kazimierza, który nazwany jest w jednym wypadku samym tylko określnikiem dux, w drugim podobnież, ale z dodatkiem heres... Lanchicie et Cuiavie. Jeden z tych dokumentów (z 1287 r.) stwierdza wykonywanie przez obu braci władzy na obszarze kasztelanii łęczyckiej, a mianowicie odnośnie do miejscowości Bryski, Karsznice i Góra (dziś Góra św. Małgorzaty), oraz miasta Łęczycy. Ostatnie dokumenty Łokietka z tytułem księcia łęczyckiego pochodzą, z 1288 roku. Później jako książę Łęczycy występuje w 1292 r. młodszy brat Łokietka, Kazimierz. Z tym tytułem figuruje on także w następnym roku obok Przemysława ks. Wielkopolski i Władysława Łokietka ks. Sieradza i Kujaw. Ta ostatnia tytulatura, ewentualnie z dodaniem określnika sandomierskiego, jest używana wyłącznie przez Łokietka w latach 1290—1295; od 1295 r. dochodzi do tych tytułów jeszcze dodatkowo określnik łęczycki.

Z powyższego zestawienia wynika, że księstwo łęczyckie przypadło po śmierci Kazimierza w 1267 r. dwom jego synom Łokietkowi i Kazimierzowi, którzy posiadali ponadto południową część Kujaw z Brześciem i Radziejowem. W zastępstwie młodych książąt rządziła początkowo ich matka Eufrozyna; w charakterze regentki występuje ona na obu wspomnianych dokumentach z 1273 i 1274 r., w wydaniu, których współuczestniczyli jej synowie. Regencja Eufrozyny zakończyła się ok. 1275 r. tzn. z chwilą jej powtórnego zamążpójścia za Mszczuja II ks. pomorskiego, którego żoną jest niewątpliwie w 1275 r. Wówczas obaj jej synowie objęli osobiście rządy w dzielnicy łęczyckiej oraz w południowych Kujawach i sprawowali je jako bracia niedzielni. Dowodem tego są wspomniane powyżej dokumenty wystawione przez samego Łokietka w 1275 i 1286 r. lub też wspólnie z bratem Kazimierzem w 1atach 1282, 1287 i 1288. Eufrozyna nie brała w tym czasie żadnego udziału w rządach dzielnic jej synów. W 1292 r. nadała ona wprawdzie wieś Ujmę na Kujawach arcybiskupowi gnieźnieńskiemu, tytułując się przy tym księżną Kujaw, Łęczycy i Sieradza; czyniła to jednak nie jako regentka, ale jako właścicielka wspomnianej wsi, którą otrzymała od Mszczuja II w związku z przeprowadzonym z nim rozwodem. Wspólne panowanie Łokietka i Kazimierza zakończyło się z chwilą śmierci Leszka Czarnego w 1288 r. W spuściźnie po Leszku księstwo sieradzkie przypadło Łokietkowi, który też od 1290 r. używał tytułu księcia sieradzkiego. Księstwo łęczyckie odstąpił wówczas Łokietek w całości Kazimierzowi[16] i objął je z powrotem po tragicznej śmierci tegoż w walce z Litwinami pod Trojanowem w 1294 r. Pod władzą Łokietka pozostawały oba księstwa, łęczyckie i sieradzkie, do 1300 r., w którym książę ten został wypędzony z Polski przez Wacława[17]. Wówczas przeszły one, wraz z innymi ziemiami polskimi, w ręce Wacława. Z ramienia tego władcy rządy w księstwie łęczyckim objął Aleksy de Lekensteyn, występujący w charakterze starosty łęczyckiego w 1302 r.; dzielnica sieradzka otrzymała też przypuszczalnie osobnego starostę. Panowanie czeskie nie trwało jednak długo. W 1. 1305/6, jeszcze przed śmiercią Wacława III, opanował Łokietek, wraz z Małopolską, Kujawami i cząstką Wielkopolski, także i dzielnice łęczycką i sieradzką, które w ten sposób weszły w skład zasadniczego zrębu odbudowywanego królestwa polskiego.

Od tego czasu dzielnice łęczycka i sieradzka zaczęły zmieniać swój charakter, co przejawiło się przede wszystkim w sposobie ich określania. Dotychczasowa oficjalna ich nazwa „księstwo" (ducatus, dominium) zaczęła zanikać, a na to miejsce pojawiał się coraz częściej określnik „ziemia" (terra). Zrazu oba te terminy są używane alternatywnie. W przywileju dla klasztoru sulejowskiego w 1296 r. wymienił Łokietek wsie położone in ducatu Syradie, a tak samo In ducatu Lancyciensi. W podobny sposób (in ducatu Syradiensi... in ducatu Lancicie} określił ten sam książę w 1308 r. położenie poszczególnych wsi sulejowskich. W tymże dokumencie położenie innych wsi oznaczone jest jednak in terra Sandomiriensi. Podobnie nieco wcześniej w 1302 r. Aleksy de Lekensteyn, starosta łęczycki, wspomina o objęciu przez siebie funkcji starościńskich in terra ipsius (tzn. Wacława II.) Lanchicie, ale równocześnie mówi o sporach arcybiskupa Jakuba cum ducatu Lanchiciensi. Poza tym jednak we współcze­snych dokumentach, zarówno książęcych, jak i biskupich, z lat 1296, 1298, 1299, 1314 i 1331 występuje coraz częściej określnik terra, który niebawem stał się częścią składową tytulatury Łokietka.

Odnośnie do tej tytulatury należy podkreślić kilka drobnych szczegółów, niepozbawionych jednak znaczenia ze względu na zmiany, jakie zachodziły w tym czasie w charakterze obu omawianych dzielnic. W tytulaturze Łokietka od 1306 r. regułą jest termin dux w połączeniu z określnikami terytorialnymi lub ogrodowymi poszczególnych części składowych jego państwa. Określniki te użyte są w genetivie, czasami w formie przymiotnikowej wzgl. w obu postaciach łącznie. Pierwsza przeważająca forma tytulatury utrzymuje się czas jakiś i po koronacji, z uwzględnieniem oczywiście tytułu królewskiego; wyjątkowo tylko termin dux zastąpiony jest terminem dominus, co występuje już w okresie przed koronacją w 1316 r., ale tylko w odniesieniu do Krakowa. Jednakże po koronacji panującą staje się tytulatura, w której po terminie r ex Polonie następuje formuła: nec, non terrarum Cracovie, Sandomirie, Lancicie, Cuyavie Syradieąue dux. Ostatni określnik (dux) uzupełniony jest nie­kiedy dodatkiem heres lub dominus, w niektórych wypadkach termin dux zastąpiony jest przez dominus lub dominus et heres. Należy równocześnie zaznaczyć, że tytulaturę Łokietka zawiera­jącą formułę terrarum spotykamy w różnych odmianach sporadycz­nie już wcześniej w 1306, 1307, 1318 i 1319 r..

Alternatywne występowanie terminów ducatus i terra w połączeniu z określnikami „łęczycki" i ,,sieradzki" w okresie przed koronacyjnym wskazuje na to, że terminy te odnosiły się do tych samych terytoriów tzn. do dotychczasowych księstw łęczyckiego i sieradzkiego. Tożsamość tę stwierdza wyraźnie sam Łokietek w 1299 r., oddając w układzie klęckim Wacławowi czeskiemu terras sive  ducatus  nostros   Maioris Polonie,   Poznanie,   Pomeranie,   Lancicie, Cuiavie et Syradie.

Równocześnie jednak zanikanie określnika ducatus na oznaczenie dzielnic łęczyckiej i sieradzkiej i coraz częstsze występowanie na ich miejsce określnika terra,  zwłaszcza w tytulaturze Łokietka po koronacji, wskazuje na doniosłą zmianę w  publiczno-prawnym   charakterze   obu  wspomnianych   jednostek polityczno-terytorialnych.   Przestano mianowicie uważać je za udzielne księstwa (ducatus, dominium) pod władzą osob­nych książąt, a zaczęto traktować je tylko jako części składowe państwa, jako jednostki administracyjne, w których pojawili się rychło, jeszcze za czasów Łokietka, osobni starostowie. W związku z tym w tytulaturze Łokietka zanikał coraz bardziej przy nazwach poszczególnych części składowych państwa tytuł dux, ustępując miejsca terminom dominus et heres, który stał się później panującym w tytulaturze Kazimierza Wielkiego. W dalszym rozwoju obie omawiane ziemie przekształcały się w terytorialne jednostki szlacheckiego samorządu ziemskiego, Proces ten dokonał się później, poczynając od drugiej połowy XIV w.

Stwierdzenie pierwotnej jedności dzielnic łęczyckiej i sieradzkiej jest ważnym argumentem dla poparcia wniosków, wyprowadzonych ze wspomnianej bulli, o istnieniu dawnego terytorium łęczycko-sieradzkiego, które może pochodzić jeszcze z okresu plemiennego. Proces formowania się dzielnic łęczyckiej i sieradzkiej w XIII wieku wskazuje na to, że nie można je uważać za jednostki polityczno terytorialne istniejące jeszcze od okresu plemiennego. Pierwotnie, aż do czasów Konrada mazowieckiego, stanowiły one jedną całość, co wyklucza możliwość istnienia dwóch plemion Łęczyczan i Sieradza, lecz nie wyklucza hipotezy o istnieniu jednego plemienia na terytorium łęczycko sieradzkim z ośrodkiem w Łęczycy.

O Tuszynie w pierwszym okresie tworzenia księstwa sieradzkiego Tuszyn stał się ośrodkiem politycznym Kazimierza kujawskiego bogactwo zdarzeń zaistniałych w latach 1260 – 63 spowodowało przemieszanie dat i zdarzeń, o czym było powyżej. Jednak po osiedleniu się Leszka w Sieradzu wobec częstych kontaktów a nawet współpracy[18] Leszka z Bolesławem Wstydliwym; zdominowały podróże Sieradz - Kraków, co w sposób naturalny wyłączało, Tuszyn, chociaż niezupełnie. I jeden i drugi zadbali o zaopatrzenie stanu w Tuszynie[19] jak i zaopatrzenia w Wolborzu[20]. Jednak tylko raz w roku.

 

 Opracował Zdzisław Stasiak

 

Do niniejszego opracowania wykorzystano publikację: Stanisława Zajączkowskiego, STUDIA NAD TERYTORIALNYM FORMOWANIEM ZIEMI ŁĘCZYCKIEJ I SIERADZKIEJ, Łódź 1951.



[1] Kultura łużycka 1300 – 150 p. n. e. [przed nasza erą ]

[2] Wyprawy po bursztyn za Nerona, więcej Aleksander Krawczuk, Polska za Nerona, Kraków 2002,

[3] Polepa dawniej warstwa gliny zmieszana z sieczką kładziona zamiast podłogi, lub warstwa gliny wewnątrz części paleniskowej pieców; znalezisko: „kilka ułamków naczyń ręcznie lepionych, kilka drobnych kawałków polepy i kości zwierzęcych” - mogły one stanowić pozostałość opuszczonej w pośpiechu kuchni.[Teresa Łaszczewska, Studia i materiały do dziejów ziemi sieradzkiej, Łódź 1962, t. I, s. 85]

[4] Powierzchnie naczyń chropowacono dla poprawienia ich funkcjonalności; były to z reguły duże naczynia nieposiadające żadnych uchwytów a więc podniesienie czy przenoszenie wypełnionego takiego naczynia było o wiele łatwiejsze.

[5] Ornament wyciskany na naczyniu paznokciem przed jego wypaleniem; występujący na naczyniach, od co najmniej 1000 lat przed naszą erą.

[6]. Na specjalną uwagę zasługuje cmentarzysko nad tzw.,,Czarną Wodą" dawnym, zabagnionym obecnie korytem rz. Warty. Odkryto na nim m. in. bardzo ciekawy grób męski (grób nr 4) bogato wyposażony, zawierający również przedmioty importowane z obszaru Cesarstwa Rzymskiego, jak naczynia z brązu, kolorowe szklane kamyki do gry, brązowe ostrogi tzw.,,krzesłowate". Grób został odkryty przypadkowo podczas wybierania kamieni. Być może posiadał nasyp w postaci kurhanu. Część przedmiotów została rozebrana przez znalazców, a resztki znalezione w jamie grobowej (zbadanej przez archeologów), jak również niektóre odkupione przedmioty, np. kamyki do gry, wzięto do Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. Najcenniejsze zabytki zaginęły w czasie okupacji. Powyższy grób ze względu na bogate wyposażenie, należy zaliczyć do rzędu tak zwanych,,grobów książęcych". Pochodzi on z wczesnego okresu wpływów rzymskich [Teresa Łaszczewska, jak wyżej s. 56].

[7] Wincenty Kadłubek, Kronika polska, Ossolineum 1999 s. 127,128. kronika obejmuje okres historyczny do 1202 a wg M. Bobrzyńskiego do 1205 roku; W BULLI Sieradz jak i Spicymierz wymienione są na równi jako grody.

[8] W dolnych partiach murów zabudowań klasztornych występuje cegła tzw. gotycka o wysokości 95 - 105 mm., co wskazuje na zachowanie pierwotnej budowli i jej wczesną metrykę.

[9] Monumenta historica dioeceseos Wladislaviensis

zawiera skargę biskupa Wolimira do Leszka Czarnego, księcia łęczyckiego i sieradzkiego, na trzech braci: Pakosława, Skarbimira i Mścisława, że wybudowali młyn na rzece Wolbórce w Lubiatowie bez jego zgody, wystawioną w 1260 roku. Pisze ją biskup Wolimir, który przed objęciem biskupstwa włocławskiego był kanclerzem u Konrada i wychowawcą Kazimierza ojca Leszka Czarnego znający doskonale układy rodzinne. Jeżeli ten dokument wystawiony jest w 1260 roku oraz zawarte w nim jest odniesienie do Leszka Czarnego księcia łęczyckiego i sieradzkiego to obala całą legendę o buncie Leszka Czarnego [Jan Szymczak, W sprawie tzw. Buntu Leszka Czarnego w 1261 roku, Zeszyty Naukowe UŁ, Ser. I, z. 121, 1975] O próbach jego otrucia przez matkę Władysława Łokietka Eufrozynę [MACOCHĘ]. Powielane przez historyków za kroniką wielkopolską; wszystkie te sensacje umieszczone są w kronice wielkopolskiej pod datą 1261. Po co Leszek miałby walczyć w 1261 roku o to, co już miał w 1260 roku.

Kazimierz, co prawda spotykał się w Tuszynie w 1260 roku z Bolesławem pobożnym księciem wielkopolskim i właścicielami miejscowości narokowych należy przypuszczać, że był tam również, Wolimir, chociaż w dokumencie go nie wymieniono.

Skarga ta jest zapisana pod datą 1260 rok w tomie XIV, na s. 44, nr 376; ponadto Przemysł Ottokar, król czeski, wspomina w swym liście do papieża z 8.X.1260 roku o wojnie prowadzonej z Belą IV węgierskim, którego sprzymierzeńcami byli Bolesław Wstydliwy i Leszek „młody książę Łęczycy” [Emler, Regesta Bohemiae et Moraviae II. 271.]

[10] Plastyczny opis Z. I. Kraszewskiego, najwybitniejszego historyka wśród pisarzy, nocnych eskapad porwań biskupa Pawła z Przemankowa w wykonaniu braci Toporków wskazuje na odosobnione miejsce akcji w widłach Warty i Żegliny.[Zygmunt I. Kraszewski, Syn Jazdona]

[11]  Śmierć Konrada (31 VIII 1247) spowodowała wycofanie się Kazimierza z walk o Pomorze Gdańskie i skupienie sił dla osiągnięcia naczelnego stanowiska w osieroconym księstwie. Wyzyskał Kazimierz pobyt braci na pogrzebie ojca w Płocku, by bezzwłocznie zagarnąć ziemię łęczycką i sieradzką wraz z kasztelaniami spicimierską i rozpierską, przeznaczone młodszemu bratu Siemowitowi: Zdaje się, że i z rychłej śmierci Bolesława, najstarszego z Konradowiców (po 25 II 1248), skorzystałby oderwać od jego działu ziemię dobrzyńską, pozostawiając Siemowitowi Mazowsze.[Polski Słownik Biograficzny T. 12 s. 276]

[12] Wolimir późniejszy biskup ordynariusz diecezji włocławskiej w licznych konfliktach z Kazimierzem

[13] )  Emler,   Regesta  Bohemiae  et  Moraviae II.   271:   Boleslaum  Cracovienem et Lestconem iuvenem Lansacie duces oraz AGAD r.1260; biskup Wolimir w/w braciom zezwolił  na uruchomienie młyna 26 sierpnia 1262 roku.

[14] Wolbórka wg najstarszych zapisów źródła swoje miała w lesie tuszyńskim tj. ciek pierwszy od północy; ostatni płynący z Niedasa przez Tuszyn jest obecnie najwydajniejszy.

[15] Sieciech imiennik Sieciecha [ok. 1100 roku uczestniczącego u boku Władysława Hermana w usunięciu Zbigniewa ze dworu] komesa pałacowego, palatyna opisanego u Kadłubka na s. 86-88,90,92,93 oraz w Słowniku władców Polski Kraków 2004, s. 499, 500; uważanego za protoplastę rodu Starżów – Toporków opisanych w powieści o biskupie Pawle z Przemankowa I. Kraszewskiego pt. „Syn Jazdona”.

[16] Kazimierz II (1262-1294), syn Kazimierza ks. kujawskiego i jego trzeciej żony Eufrozyny, młodszy brat Władysława Łokietka.

[17] Wacław II (1271-1305); król Czech i Polski w 1300 roku w Gnieźnie ukoronowany przez arcybiskupa Jakuba Świnkę na króla całej Polski.

[18] Obaj są wnukami Kazimierza sprawiedliwego; Leszek prawnukiem. Pomimo aktu przemocy jaki wywarł Konrad mazowiecki na bratowej Grzymisławie i jej małym synu Bolesławie nazwanym Wstydliwym nie żywił on żadnych urazów a przeciwnie jednał go do współpracy w obozie prowęgierskim. Leszek Czarny ożeniony z siostrzenicą Kingi, Gryfiną stał się bliskim współpracownikiem tak, że ok. 1274 wyznaczył go na sukcesora stolca krakowskiego po bezpotomnej śmierci [Kinga dochowała ślubu czystości]. Sukcesja była pretekstem do buntu możnych doszło do bitwy 2 czerwca 1274 roku pod Bogucinem w której Bolesław rozgromił malkontentów. Buntownikom przewodził biskup krakowski Paweł z Przemankowa; czytaj I. J. Kraszewskiego, Syna Jazdona.

[19] W dyplomie z 1255 roku książę Bolesław zastrzegł sobie prawo korzystania raz w roku ze stanu zapewne w Tuszynie, chociaż z dostawami ( 14 wieprzy i 6 szynek , 10 donic pszennego słodu, 3 wielkie donice miodu i 10 korców owsianego tłuczu) z dóbr kapituły krakowskiej produktów spożywczych i paszy dla koni z Czyżemina [Gerard Kucharski, Nadania księcia Kazimierz kujawskiego na rzecz kościoła w Małopolsce, Nasza Przeszłość t. 98; 2002, s. 224].

[20] Leszek Czarny natomiast W 1286 roku, 25 lutego wydał dokument [KdP, t. II, cz. 1, s. 111 nr 128] określający zaopatrzenie drużyny książęcej (raz w roku); w lecie: jedną krowę i dwie owce , zimą: dwie ćwierci mięsa, 30 kur, 100 jaj, pół miary grochu tyleż prosa i soli.